26 października, klasy 1b i 1c, pod opieką swoich wychowawczyń – pani Hanny Bartnickiej i Ewy Serafin wybrały się na wycieczkę do gospodarstwa agroturystycznego ,,Na KOŃcu wsi’ w Brzozówce. Na bezpieczeństwem dzieci czuwały również panie: Julia Makar i Tatiana Fedorova.
Po przybyciu grupy na miejsce, wszystkich uczestników miło przywitała pani przewodnik i zapowiedziała mnóstwo atrakcji. Na początku pobytu w gospodarstwie każde dziecko mogło sprawdzić swoje zdolności plastyczne, uczestnicząc w warsztatach rękodzieła. Podczas zajęć pierwszaki samodzielnie wykonały malunki konika polskiego na szkle. Piękne obrazki oprawione w ramki, będą trwałą pamiątką z wyjazdu.
W dalszej części wycieczki dzieci odbyły długi spacer po gospodarstwie i zobaczyły różne zwierzęta hodowlane: świnki wietnamskie, koniki polskie, króliki a nawet papugi. Pierwszaki miały możliwość nakarmić niektóre ze zwierząt. Dzieci zapoznały się także z techniką dojenia krowy (dla jednych niestety, dla innych na szczęście) - sztucznej krowy.
O ciekawym i bogatym życiu pszczół opowiedział uczniom pszczelarz – pan Jarek. Objaśnił trudne pojęcia związane z wykonywanym zawodem. Pokazał i zademonstrował działanie niektórych narzędzi, jakich używa do pracy w pasiece. Dzieci mogły także przymierzyć ochronne kapelusze pszczelarza.
Pobyt w gospodarstwie umiliły dzieciom wspólne zabawy na świeżym powietrzu: jazda samochodzikami po torze, strzelanie z łuku, gra w piłkę i plenerowe szachy.
Po wysiłku fizycznym dzieci posiliły się kiełbaskami pieczonymi na ognisku.
Wycieczka do gospodarstwa okazała się wspaniałym sposobem na spędzenie jesiennego dnia. Pierwszoklasiści do szkoły wrócili z uśmiechem i śpiewem na ustach.
Hanna Bartnicka