Klasa VIIA podczas spływu kajakowego po Liwcu łapała pierwsze jesienne promienie słońca .

Po aktywnej rozgrzewce, rzetelnym przeszkoleniu na temat bezpieczeństwa, uzbrojeni w kapoki zaczęliśmy przygodę. Wyruszyliśmy z plaży w Pierzchalach i po przepłynięciu 7 km , w okolicach Sowiej Góry rozpaliliśmy ognisko oraz rozruszaliśmy się grając w gigantycznego Twistera.

Po tej krótkiej przerwie znów wsiedliśmy do kajaków i dopłynęliśmy az do zamku w Liwie. Żadne zdjęcia nie oddadzą cudownej atmosfery, mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś tu wrócimy…