Uczniowie klasy 2 c, by dać sobie szansę na jesienny spacer po czystym lesie, we wtorkowy poranek, wyruszyli na sprzątanie. Włączyli się w akcję „Sprzątanie świata” i sprzątali zaniedbany las przy ulicach Langiewicza oraz Stankowizna. Zaopatrzeni w ogromne worki oraz rękawiczki likwidowali ogromne wysypiska i zbierali śmieci, które pozostawili nieświadomi rówieśnicy lub dorośli. Przekonywały przy tym, że wolą w lesie zbierać grzyby, niż śmieci. Wykazywały głęboką znajomość ekologii. Drugoklasiści udali się do najstarszej sosny w Polsce Wszebory. Po drodze obserwowali las oraz jego budowę, poznawali rośliny i zwierzęta oraz spacerowali ścieżką ekologiczno- edukacyjną. Zastanawiali się nad znaczeniem lasu dla człowieka. Bawili się także na „Górkach Pawełka”- rzucali szyszkami do celu, biegali wśród sosen i podziwiali pełne uroku krajobrazy. Niestety okazało się, że ich piękno jest skażone, a w lesie jest bardzo dużo dzikich wysypisk śmieci. Okazało się, że użytkownicy tej „zielonej mińskiej perły”, z jej „sercem”- sosną, nie zawsze posiadają świadomość ochrony przyrody. Nie zawsze te miejsca szanują. Okazało się, że nie starczyłoby całego dnia, by posprzątać las z sosną. Drugoklasistom było przykro. Oni wiedzą, że trzeba produkować mniej śmieci, segregować odpady, sadzić drzewa, nie zanieczyszczać środowiska i wspólnie z Artemidą pamiętać o przyrodzie codziennie. Świat sam się nie posprząta. Zachęcają więc wszystkich, by chodzili do lasów na spacery (oczywiście z workami) i sprzątali, by przywrócić dziewiczość tym miejscom.